Salceson inaczej

Witajcie.
Dziś chciałabym podzielić się przepisem na nietypowe ciasto o nazwie "salceson".
Nazwa nie zachęca zbytnio do skosztowania jednak osobiście polecam.





SKŁADNIKI:

2 paczki herbatników
wafle w składzie 5 sztuk
5 łyżek kakao
szklanka cukru białego
1 kostka margaryny
1 galaretka o smaku agrestu (koniecznie ten smak)


Przygotowanie Masy:


Rozpuścić margarynę dodać kakao i cukier w rondlu.
pokruszyć 1 wafel i wszystkie herbatniki. Dodać do rondla. przez chwilkę zagotować. Zdjąć z ognia.
Rozpuścić 1 galaretkę w proporcji do 1 szklanki wody(nie według przepisu na opakowaniu!)
Gdy galaretka przestygnie dodać do wcześniej przygotowanej masy. Już nie gotować.

Przygotowanie wafli:

Potrzebny jest kawałek materiału, wilgotny aby przełożyć nim wafle. Kładziemy na blat materiał, później jeden wafel, materiał, wafel, materiał, wafel...
Czekamy około 15 minut aby wafle były wilgotne. Rozkładamy.
Na blat ponownie kładziemy ten sam materiał, na niego wafel. Smarujemy 1/3 masy. Potem drugi wafel i tak aż 4 wafle. Na ostatni wafel przykładamy materiał i zawijamy całe wafle w roladę. Delikatnie aby nam się wafle nie połamały.

Zawijamy w pergamin i kładziemy do lodówki na 6 godzin:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Blogująca mama dwójki , Blogger