Jesienny pomysł na obiad

Cóż dziwnego, nastała jesień. Podkręcanie kaloryfera, sandałki poszły precz tak jak i letnie sukienki, których długo nie uświadczę. Nastała ta nasza złota jesień. Na szczęście nie ponura, nie deszczowa. I tak dziś u mnie jesienny obiad. Czyli papryczka faszerowana , którą uwielbiamy:)

 Czego potrzebujemy dla przygotowania dania dla 4 osób?
4 średniej wielkości papryczki
1 opakowanie białego ryżu
1/2 kg mięsa mielonego
3 ząbki czosnku
1 duża cebula
przyprawy; sól, pieprz, zioła prowansalskie, tymianek
odrobinę sera do posypania

Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Cebulę kroimy w kostkę. Smażymy. Dodajemy mięso mielone plus sól i pieprz. Smażymy kilka minut. Następnie do miski wkładamy ryż i ostudzone mięso oraz pokrojone ząbki czosnku. 
Mieszamy.
Paprykę myjemy. Trzeba odkroić "czepek" i wydrążamy nasiona z papryki. Po czym ponownie musimy opłukać papryczki. Następnie do środka wkładamy farsz, posypujemy startym serem oraz tymiankiem i ziołami prowansalskimi-zakładamy jej "czepek":). Wkładamy do naczynia żaroodpornego posmarowanego wcześniej oliwą i wkładamy ansze faszerowane papryczki. Pieczemy ok 20 -30 minut w 180 stopniach:)
Smacznego:)