Prezent z okazji narodzin
Dziś przybywam do Was z pomysłem na prezent dla noworodka z okazji narodzin. Czego jak czego ale pieluch nigdy dość! :) Zuzia na chrzciny od chrzestnej otrzymała tort z pieluszek, który ogromnie mi się spodobał. Było to kilka lat temu ale prezent ,sami przyznacie, chyba najbardziej adekwatny dla takiego maluszka. Moja kuzynka urodziła córeczkę i stwierdziłam, że z okazji narodzin córki tort z pieluch będzie strzałem w dziesiątkę:) Oczywiście dobrałam pieluszki o rozmiar większy niż młodociana używa, gdyż chciałam aby moje wypociny od razu nie poszły w użytek):):) Chcecie dowiedzieć się jak zrobiłam tort z pieluszek? Zapraszam na mój skromny tutorial
1. Z kartonu wycinamy podstawę- koło. I szukamy trzech, czterech rolek po papierze toaletowym , które za pomocą taśmy łączymy w jedną długą rolkę.
2. Koło oraz rurkę obklejamy bibułą. Ja użyłam do tego niezbędnego Wikolu oraz bibułek koloru czarnego oraz czerwonego:)I czekamy do wyschnięcia.
3. Gdy już rura oraz koło będą suche na klej na gorąco sklejamy rurę z podstawą tak jak na zdjęciu:)
4. Zabieramy się za pieluszki. Ja wybrałam Pampers rozmiar 4 , gdyż zapytałam się mamusi których pieluszek używa oraz jaki rozmiar. Każdą pieluszkę zwijamy w rulon i związujemy za pomocą gumki recepturki. Nie powiem zajęło mi to około 20 minut.
5. Następnie będzie potrzebna nam pomoc, gdyż sama jakbym chciała nie dałabym rady związać podstaw. Na samym dole na podstawie układamy pampersy i związujemy nitką .
a na koniec obwiązałam jednym pampersem górę rury i przywiązałam nitką. Każdą poszczególną warstwę obwiązałam nitką aby się trzymały:) Nitkę wybrałam koloru białego aby nie było jej widać :)
6. Jak wdać tort jest ale teraz najlepsze co lubię czyli ozdoby:) Stwierdziłam ,że fajnie byłoby z racji ,ze mamy wiosnę zrobić to w takim właśnie akcencie. Wzięłam kilka bibułek w różnych kolorach i wycięłam pasek wysokości jednej pieluszki. Każdą warstwę tortu obwinęłam bibułą, i przykleiłam na taśmę dwustronną.
Aby nie uszkodzić tortu owinęłam go folią , niestety nigdzie nie mogłam kupić bezbarwnej takiej do prezentów także użyłam rękawa do pieczenia:)
Do całego tortu użyłam ok 70 pampersów. Całkowity koszt tortu waha się w granicach 60-120 zł. W zależności jakich ozdób i pampersów użyjemy :)
Lubie takie fajne i przydatne prezenty. Chyba zrobię takie torty koleżankom które za niedługo zostaną mamami :)
OdpowiedzUsuńFajnie pokazane jak można zrobić coś ciekawego i nie oklepanego :)
OdpowiedzUsuńTeż robię takie torty, to bardzo fajny prezent :) Mam dla Ciebie dwa hinty.
OdpowiedzUsuń1. Pieluszki po zrolowaniu fajnie jest połączyć po dwie gumkami recepturkami i poszczególne piętra też lepiej trzymają się na duzej gumce niż nitce.
2. Takie duże arkusze przedroczystej folii kupisz w każdej kwiaciarni ;)
Tak chciałam kupić takie większe gumki, ale niestety w moim mieście nie mogłam nigdzie zakupić:/ a co to folii, to nawet nie pomyślałam o kwiaciarni,:) w papierniczym nie było, ale poradziłam sobie z rękawem hehe:)
UsuńBardzo pomysłowy i praktyczny prezent :) Świetnie go wykonałaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
fajny praktyczny pomysł
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ci to wyszło. Lepsze jest dać coś stworzonego, niż kupione i zapakowane w torbę prezentową ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie https://designyourhappylife.com/