Skąd się biorą dzieci?
W pewnej chwili, gdy nasze pociechy dorastają zaczynają zadawać pytania dotyczące skąd się biorą dzieci? Osobiście jestem zdania aby nie przekłamywać ich i nie opowiadać bajek o kapuście, bocianie lub dobrej wróżce co to na życzenie mamy spełniła marzenie o posiadaniu córeczki. Z ogromną prawdą w oczach trzeba sprostać pytaniu i odpowiedzieć na nie w sposób oczywiście subtelny i dostosowany do wieku dziecka.
Dziecko zazwyczaj w wieku 2 lat jak i później zaczyna zastanawiać się nad tym skąd się wziął, jak powstał, dlaczego chłopiec różni się od dziewczynki i dlaczego mama , tatuś i inni dorośli chowają swoją nagość. Z takim pytaniem ja również miałam przyjemność. U mnie wprowadzenie do tematu ciąży i tak zwanego poczęcia miało miejsce gdy Nikolcia była w brzuszku i niemałe oznaki na mym ciele widniały,iż z mamą coś się dzieje nie tak. Nie pytana sama w kilku zdaniach powiedziałam starszej ,że mamusia jest w ciąży i w pewnym mniej określonym momencie przyjdzie na świat braciszek lub siostrzyczka. Zuzia mając wtedy zaledwie 1,5 roku mało była tą kwestią zainteresowana. Ciąża, fajnie. Dzidzia? Nie pojęła.Kiedy? Czasu tak długiego nie ogarniała. Jednak mama po powrocie z kilkudniowego "urlopu" wkroczyła do domu z małym żyjątkiem. Oczywiście nie był to fakt dokonany, choć chyba tak go odebrała Zuza.
Jednakże dziś ma 3.5 roku. Od pewnego momentu zaczęły się pytania o dzidzię, o to czy znowu może być w brzuszku, i jak to właściwie jest... Z pomocą przyszła do mnie książka. Może nie sama, bo wyhaczyłam ją na licytacji. Wtedy spodobała mi się okładka ale po zawartości stwierdziłam,że o tak na pewno nam się przyda. W tym fakcie, iż rodzina nam się powiększa. No może nie całkiem nasza ale bliskiego kuzynostwa i jakoś trzeba mym pociechom TO wytłumaczyć. Zatem książka "O dziewczynkach i chłopcach dla chłopców i dziewczynek" autorstwa Asi Olejarczyk pomogła nie mało.
To co dla dzieci jest istotne, przynajmniej w tym wieku, to obrazki, rysunki , ilustracje. Bez nich taki trzylatek nie będzie zainteresowany czytadłem. Monika Urbaniak bogato i bardzo pięknie oprawiła książkę w ilustracje, które zachwycają nie tylko dzieci.
Nasza książeczka posiada kilka rozdziałów a każdy z nich zawiera nie wielką treść. Kiedyś wspominałam Wam ,że moja córka nie lubi długo treściwych w słowa stron, bo takie przewraca przed przeczytaniem przeze mnie tekstu. Tu mamy małą ilość tekstu a bogatą ilość rysunków.
Pierwszy rozdział jest "O dzieciach i dorosłych", z którego dowiadujemy się, że kim jest osoba dorosła, kto jest kobietą a kto mężczyzną oraz słów kilka o kolorycie skóry i włosów. Kolejny "O dziewczynkach i chłopcach" jest bardzo ciekawy. Różnica między chłopcem a dziewczynką to nie kolor ubranek i rodzaj zabawek bo "bez względu na to, czy jesteś chłopcem, czy dziewczynką, możesz rozwijać swoje zainteresowania i bawić się w co chcesz." I kolejna część "O czułości" pokazuje czym jest dotyk i czułość oraz kto ma prawo nas przytulać i okazywać bliskość- bardzo ważny aspekt dla dzieci o którym nie raz zapominamy. W następnym rozdziale "O nagości i intymności" dowiadujemy się czym, fizycznie, różni się chłopiec od dziewczynki oraz dlaczego mamy dbać o intymność swojego ciała. Temat tabu wielu rodziców jest pięknie opisana w kolejnym i ostatnim dziale "Skąd się biorą dzieci?" .Prosto a jednak zrozumiale dla małych odkrywców świata.
Książeczka pomaga w poznaniu siebie , znajdowaniu różnicy pomiędzy chłopcem a dziewczynką , dziećmi i dorosłymi. Przeznaczona jest dla dzieci już od 2 lat tak mniemam, gdyż ilustracje dla dzieci w takim wieku są przejrzyste i zrozumiałe. A my rodzice możemy opowiedzieć i dopowiedzieć słów kilka. Fantastyczne jest to i bardzo interesujące dla dzieci,że widnieją pytania-proste i zrozumiałe dla małego człowieka- na które dziecko może odpowiedzieć.
Książeczkę Wydawnictwa Dreams polecam rodzicom, którzy zastanawiają się w jaki sposób przedstawić dziecku temat intymności, różnic oraz poczęcia i narodzin dziecka. Prosty język oraz przydatne ilustracje pomogą wyjaśnić maluchom skąd się biorą dzieci i dlaczego tatuś nie może być w ciąży:)
Dziecko zazwyczaj w wieku 2 lat jak i później zaczyna zastanawiać się nad tym skąd się wziął, jak powstał, dlaczego chłopiec różni się od dziewczynki i dlaczego mama , tatuś i inni dorośli chowają swoją nagość. Z takim pytaniem ja również miałam przyjemność. U mnie wprowadzenie do tematu ciąży i tak zwanego poczęcia miało miejsce gdy Nikolcia była w brzuszku i niemałe oznaki na mym ciele widniały,iż z mamą coś się dzieje nie tak. Nie pytana sama w kilku zdaniach powiedziałam starszej ,że mamusia jest w ciąży i w pewnym mniej określonym momencie przyjdzie na świat braciszek lub siostrzyczka. Zuzia mając wtedy zaledwie 1,5 roku mało była tą kwestią zainteresowana. Ciąża, fajnie. Dzidzia? Nie pojęła.Kiedy? Czasu tak długiego nie ogarniała. Jednak mama po powrocie z kilkudniowego "urlopu" wkroczyła do domu z małym żyjątkiem. Oczywiście nie był to fakt dokonany, choć chyba tak go odebrała Zuza.
Jednakże dziś ma 3.5 roku. Od pewnego momentu zaczęły się pytania o dzidzię, o to czy znowu może być w brzuszku, i jak to właściwie jest... Z pomocą przyszła do mnie książka. Może nie sama, bo wyhaczyłam ją na licytacji. Wtedy spodobała mi się okładka ale po zawartości stwierdziłam,że o tak na pewno nam się przyda. W tym fakcie, iż rodzina nam się powiększa. No może nie całkiem nasza ale bliskiego kuzynostwa i jakoś trzeba mym pociechom TO wytłumaczyć. Zatem książka "O dziewczynkach i chłopcach dla chłopców i dziewczynek" autorstwa Asi Olejarczyk pomogła nie mało.
To co dla dzieci jest istotne, przynajmniej w tym wieku, to obrazki, rysunki , ilustracje. Bez nich taki trzylatek nie będzie zainteresowany czytadłem. Monika Urbaniak bogato i bardzo pięknie oprawiła książkę w ilustracje, które zachwycają nie tylko dzieci.
Nasza książeczka posiada kilka rozdziałów a każdy z nich zawiera nie wielką treść. Kiedyś wspominałam Wam ,że moja córka nie lubi długo treściwych w słowa stron, bo takie przewraca przed przeczytaniem przeze mnie tekstu. Tu mamy małą ilość tekstu a bogatą ilość rysunków.
Pierwszy rozdział jest "O dzieciach i dorosłych", z którego dowiadujemy się, że kim jest osoba dorosła, kto jest kobietą a kto mężczyzną oraz słów kilka o kolorycie skóry i włosów. Kolejny "O dziewczynkach i chłopcach" jest bardzo ciekawy. Różnica między chłopcem a dziewczynką to nie kolor ubranek i rodzaj zabawek bo "bez względu na to, czy jesteś chłopcem, czy dziewczynką, możesz rozwijać swoje zainteresowania i bawić się w co chcesz." I kolejna część "O czułości" pokazuje czym jest dotyk i czułość oraz kto ma prawo nas przytulać i okazywać bliskość- bardzo ważny aspekt dla dzieci o którym nie raz zapominamy. W następnym rozdziale "O nagości i intymności" dowiadujemy się czym, fizycznie, różni się chłopiec od dziewczynki oraz dlaczego mamy dbać o intymność swojego ciała. Temat tabu wielu rodziców jest pięknie opisana w kolejnym i ostatnim dziale "Skąd się biorą dzieci?" .Prosto a jednak zrozumiale dla małych odkrywców świata.
Książeczka pomaga w poznaniu siebie , znajdowaniu różnicy pomiędzy chłopcem a dziewczynką , dziećmi i dorosłymi. Przeznaczona jest dla dzieci już od 2 lat tak mniemam, gdyż ilustracje dla dzieci w takim wieku są przejrzyste i zrozumiałe. A my rodzice możemy opowiedzieć i dopowiedzieć słów kilka. Fantastyczne jest to i bardzo interesujące dla dzieci,że widnieją pytania-proste i zrozumiałe dla małego człowieka- na które dziecko może odpowiedzieć.
Książeczkę Wydawnictwa Dreams polecam rodzicom, którzy zastanawiają się w jaki sposób przedstawić dziecku temat intymności, różnic oraz poczęcia i narodzin dziecka. Prosty język oraz przydatne ilustracje pomogą wyjaśnić maluchom skąd się biorą dzieci i dlaczego tatuś nie może być w ciąży:)